Listopad na delikatnym plusie – statystyka kosztów i zysków.
To był mój pierwszy miesiąc bez stałej pracy. Właśnie zacząłem przygotowania do startu swojej działalności gospodarczej. Na konto wpłynęła ostatnia zaległa wypłata z pracy w UK, co sprawiło, że nie byłem w tym miesiącu pod kreską 🙂
Szczegółowe dane jak zawsze w dalszej części raportu.
W strukturze wydatków przeważają dwie kategorie. „Nakłady finansowe” – kategoria ta zawiera ostatni koszt podatku za pracę na wyspach oraz „Życie i rozrywka” – w większości koszt certyfikatu potrzebnego do rozpoczęcia DG 😉
Rys.1 Struktura wydatków.
W tym miesiącu wróciłem do treningów na siłowni, 159zł w kategorii „Sport, fitness” to właśnie koszt karnetu za pierwszy miesiąc. Trochę wydałem również na książki i wycieczkę ze znajomymi w góry.
Rys.2 Wydatki według kategorii.
Przychód stanowi ostatni payslip z UK i w drobnej części sprzedaż niepotrzebnych rzeczy oraz odsetki na koncie oszczędnościowym.
Rys. 3 Struktura przychodów.
Wykres pokazuje jak w ostatnim miesiącu zmieniał się stan mojego konta.
Rys. 4 Saldo
Sam jestem ciekawy na jakim poziomie będę się utrzymywały moje wydatki teraz po powrocie do Polski. Na razie ponad kreską trzymają mnie ostatnie wpływy z byłej pracy.
Rys. 5 Przepływ pieniędzy
Dla giełdy poprosiłabym o bardziej optymistyczną prognozę ;)
Dzięki za komentarz! Jak dotąd średnio miesięcznie wychodzi prawie dokładnie £900 odkładane co miesiąc. Pewnie przyjąłeś 1300 myśląc, że całą…
Gratulacje! Dopiero znalazłem Twojego bloga, więc powiedz proszę, jeśli to nie tajemnica, ile w przeliczeniu na złotówki miesięcznie zarabiasz w…